Cos śmiesznego :D

pewnie znacie ten kawał ale piszę go dla was przed drzwiami gdzie wchodziło sie na egzamin czekają zniecierpliwieni studenci. czekają i czekają aż profesor ich zawoła, nagle jeden ze studentów wrzuca swój index przez szparę pod drzwiami. Nagle index powraca do studenta on otwiera ze zdziwieniem i widzi tam piątkę, kolejny student wrzuca tam swój index i otrzymuje ocenę dobrą, trzeci student robi tak samo i otrzymuje ocenę dostateczną. Reszta myśli sobie jeżeli oceny spadają o jedną w dół to kolejną będzie dopuszczający czyli nie zaliczenie, w takim razie nikt nie wrzucił indexu. stoją i stoją dalej aż po pewnym czasie odważył się pewien osobnik nagle ze zdziwieniem patrzy w index a tam bardzo dobry,a zza drzwi dobiega głos profesora: - piątka za odwagę!!! ps. dla znających ten kawał sorki mogłem go zniekształcić :/

  PRZEJDŹ NA FORUM